Bardzo istotny odpowiedni strój, który zabezpieczy nas przez chłodem i sprawi, że
jazda będzie komfortowa. Najpierw jednak nasz rower trzeba gruntownie umyć i poddać konserwacji. Jeśli wyczyściliśmy rower po ostatniej jesiennej jeździe, a potem wstawiliśmy go w pozbawione wilgoci, zabezpieczone przed mrozem miejsce, mamy większość problemów z głowy.
Wprowadził: Russ
Podpatrzone na: http://www.flickr.com
Katastrofą dla roweru jest przechowywanie go np. na balkonie.
Czas na wielkie mycie
Podczas mycia i konserwacji naszego pojazdy pomocne okażą się niektóre akcesoria rowerowe. Warto zakupić specjalny zestaw szczotek, osobnych do czyszczenia ramy i kół, a innych do układu napędowego. Mają krótsze włosie o odpowiedniej twardości, które nie uszkodzi farby i ułatwi dotarcie w trudno dostępne miejsca. Po usunięciu szczotką błota myjemy
rower w wannie, szorując szczotką i wodą z płynem do mycia naczyń każde miejsce oprócz koronek wielotrybu i polewamy wodą. Potem pozostawiamy pojazd w wannie, by spłynęła z niego woda, a następnie wycieramy go ściereczką. Osobno czyścimy łańcuch – możemy albo zdjąć go i włożyć do szklanego pojemnika ze specjalnym płynem, albo użyć do tego maszynki do czyszczenia
łańcucha.
Przerzutki oczyszczamy szczoteczką z krótkim włosem – początkującym majsterkowiczom, nie polecamy ich rozkręcania – lepiej zrobić to w serwisie.
Rzut oka na stan techniczny
Gdy nasz pojazd został umyty i wysuszony, możemy rozpocząć jego oględziny by skontrolować, jakie
części rowerowe należy wymienić. Przede wszystkim sprawdzamy stan opon oraz hamulców, które odpowiadają za nasze
bezpieczeństwo. Linki od
hamulców i przerzutek nie mogą być urwane lub wygięte. Klocki hamulcowe muszą dochodzić równomiernie do obręczy, nie spadać ani nie blokować koła. Stan ich amortyzacji łatwo sprawdzić po tym, czy jest widoczny fabryczny wzorek na klocku. Kontrolujemy, czy dokręcona jest kierownica,
siodełko oraz czy łańcuch rowerowy nie jest zardzewiały i nie posiada zbyt dużego luzu. Najwłaściwiej stosować zasadę, że
łańcuch trzeba wymienić co 1500-2000 km, sprawdzając podczas wizyty w serwisie przerzutki. Na koniec, gdy rower dobrze wyschnie, należy nasmarować łańcuch, linki od hamulców i przerzutek, łożyska kierownicy oraz ramiona amortyzatora.
Wprowadził: beth h
Podpatrzone na: http://www.flickr.com
Należy obowiązkowo stosować do tego opracowane przez fachowców oleje -
zobacz - i smary, które nabędziemy, odwiedzając sklep rowerowy.
Dodatkowe akcesoria rowerowe
Zgodnie z obowiązującymi przepisami niezbędne do przewożenia dzieci są foteliki rowerowe – na rynku mamy do wyboru ich różne rodzaje. Możemy kupić standardowy fotelik montowany za siedzeniem rowerzysty (wersje do 15 i do 22 kg) lub mocowany na ramie (do 15 kg), który zapewnia lepszy kontakt z naszą pociechą. Równie interesująca propozycją jest (
przyczepka zabudowana) lub tzw. wózek rowerowy, które lepiej chronią malucha przed deszczem i wiatrem. Zajmują jednak dużo miejsca i są zdecydowanie droższe. Odzież rowerowa to osobny temat, który wbrew pozorom jest atrakcyjny nie tylko dla pań. specjalna odzież zagwarantuje nam ciepło oraz komfort jazdy, jest lekka, zbudowana z kilku warstw i atrakcyjna wizualnie -->--> . Bielizna wyprodukowana z materiałów takich jak Thermolite czy Coolmax ułatwia naszej skórze oddychanie, a zarazem gwarantuje ciepło. Warto nabyć bluzę typu Polatec – w sprzedaży dostępne są ich różne grubości. Spodnie z lycry wyposażone w specjalną wkładkę w kroku stanowią ochronę przed otarciami i są dobrym amortyzatorem, a kurtka kolarska np. z GoreTexu z wydłużonym tyłem zabezpieczy nas dzięki rzepom i gumkom przed wiatrem. Tak przygotowani do sezonu, możemy bez obaw czekać na wiosnę.