Co by było, kiedy na świecie nie byłyby dostępne etykiety? Odpowiedź się sama nasuwa – wynaleźlibyśmy je. Lecz załóżmy jednak, że pomysłowość homo sapiens w tej akurat domenie poniosłaby klęskę straszliwą i bolesną. Jak funkcjonowałby świat, w którym nie byłoby miejsca na etykiety (do sprawdzenia na tej stronie) samoprzylepne? Pobawmy się chwilę w zabawę myślową.
Ostatnimi czasy sporo ludzi decyduje się na otworzenie własnej firmy. Idee są różne. Część przedsiębiorców chce wejść na rynek, na którym jest duża konkurencja - choćby zakład fryzjerski czy sklep z ubraniami. Czasami przedsiębiorcy zabierają się za dziedzinę, o której nie mają pojęcia, myśląc, że jakoś to pójdzie. To można zobaczyć na przykładzie wielu restauracji. Jest jednak branża, do której można wejść w miarę szybko i jeżeli tylko wynajdziemy dobrą lokalizację i będziemy ciężko pracować - sukces jest pewny. Chodzi mianowicie o kwiaciarnie.
Podpatrzone na: www.eti-go.pl
Babinka miałaby sporą zagadkę. Bo jak tu zrobić przetwory? Całe półki słoików i weków, a nie można ich etykietować. Naturalnie, pamięć już nie ta, co za młodu. Wnuk przyjedzie i na bułeczkę dostanie ćwikłę w miejsce marmolady z jabłek. A następnie w święto Wielkiej Nocy na talerz śniadaniowy wpadnie marmolada śliwkowa, a nie ćwikła. Normalne szaleństwo! Cóż ma począć babcia biedna, której nie wspierają etykiety…
A na poczcie? Wyobraźcie sobie tony paczek bez etykiet. Dziś kurierzy to w rzeczywistości chodzące >aplikatory etykiet i drukarki etykiet. Z tym pożytecznym urządzeniem nie rozstają się nigdy. Bez etykiet, narodzi się zamęt. Nabazgrolone na opakowaniach adresy błyskawicznie się rozmażą. Liczący ponad trzy czwarte wieku hipotetyczny Kowalski, który od stanu wojennego jest kompletnie łysy, dostanie paczkę z grzebieniem i suszarką. Pewna adeptka medycyny z Łodzi przeżyje szok, gdy w paczce dostanie pełny zbiór listów wybranych świętych z okresu Bizancjum. Można pokusić się o stwierdzenie, że gdy
etykiety znikną, świat pochłoniają ruchalki na niespotykaną skalę.
A sklepy? Cóż zrobić mają sprzedawcy, kiedy w sukurs nie przyjdzie im program do etykiet? Wymiana towarowa załamie się całkowicie. Rzecz jasna, w użytku zostaną metki, do których zczytywania służy czytnik kodów kreskowych. Lecz nie czarujmy się – kto je zauważa? Załosne skrawki materiału zazwyczaj są główną ofiarą noża. Upadek sklepów oznacza krach gospodarki globalnej. To oczywiście ścieżka do chaosu i ubóstwa…
Trudno uwierzyć, iż takie maleńkie papierki, jak taśmy termo transferowe żywiczne, mogą odgrywać kluczowe role we współczesnych realiach. Takie kwestie stają się jasne, dopiero w momencie, gdy coś przestaje istnieć. Jak widzimy, świata, w którym nie istnieją
etykiety samoprzylepne, nie można życzyć najgorszemu wrogowi. nie
tutaj 
